Kosmetyki:
Ostatnio zauważyłam, że włosy sporo mi urosły. Niestety zaczęły się rozdwajać. Bez zastanowienia pobiegłam do drogerii kupić to cudo. Parę lat temu też je miałam i uratował moje końcówki. Serum wygładzająco-regenerujące do końcówek włosów z apteczki babuni nie tylko ślicznie pachnie, ale działa!
Jeśli masz przetłuszczające się włosy i nie znalazłaś idealnego szamponu, możesz przestać szukać. Ten z nivei idealnie je oczyszcza i włosy mniej się po nim przetłuszczają. Do tego pachnie bardzo odświeżająco.
Mój ulubiony zapach? Play boy Rock. Właściwie używam go już ok pół roku, ale postanowiłam się nim z wami podzielić. Pachnie odświeżającą wanilią. Gdy skończę wodę toaletową to lecę do sklepu po perfum z tej samej serii.
W tą zimną zimę bez śniegu moje dłonie przed wyschnięciem chronił krem do rąk z firmy Neutrogena o zapachu maliny nordyckiej. Dał radę, a o jego zapachu nawet nie wspominam bo powala wszystkie kremy.
Często wieczorem nie wyrabiam się z suszeniem włosów i nie chcę ich palić suszarką, dlatego kładę się spać w mokrych włosach. Moje włosy są bardzo podatne ( na co nie narzekam ), dlatego w czasie nocy, gdy śpię układają się w różne strony i potrafią tak się trzymać do następnego umycia! Lubię, gdy są takie messy, ale czasami wygląda to źle. Dlatego, żeby je jakoś ułożyć kupiłam ten spray z firmy Joanna. Po nim włosy układają się dużo lepiej i trzymają się cały dzień.
Ostatnio wszyscy noszą piórka. Noszę je też ja. Co tu dużo mówić, są bardzo ładne. Zdobyłam je na przecenie w sklepie Takko.
Najlepszy mój wydatek to ta szczotka. Wszystko co dobrego o niej piszą to prawda.
Mam szczotkę niewyrywającą włosy to przydały by mi się też takie gumki. Idealne znalazłam w Rossmannie. Nie mają metalowych łączeń przez co nie niszczą włosów. Cena też jest bardzo fajna :)
Inne:
W szkole wszyscy znają mnie z żelków. Zawsze do szkoły biorę jedną paczuszkę. Każdy ma inny dziwny kształt, przez co są jeszcze fajniejsze.
Najlepsze cukierki jakie kiedykolwiek jadłam? Karmelki z biedronki! Są takie słodziutkie. Mają smak miodu i zielonej herbaty (nie mają nic wspólnego z karmelem!).
Saga "Wybrani" podbiła moje serce już od pierwszych stron. Jej trzecia część "Zagrożeni" jest chyba najlepsza z serii.
To chyba najdziwniejszy ulubieniec wszech czasów. Kula z origami. Musieliśmy to robić w szkole, ale tak to pokochałam, że zrobiłam kilka takich w domu. Najśmieszniejsze jest to, że dostałam za to 1, bo roztrzepana ja zapomniałam przynieść do oceny >.<
Moim ulubionym serialem w tym miesiącu był "Pretty Little Liars". Na początku był nudny, ale nieźle się rozkręcił. Teraz nie mogę się od niego oderwać. Tak jak wspominałam wcześniej moją nową idolką jest Aria i na pewno wstawię "Dress Up like Aria".
Bardzo fajny pomysł z tymi notkami :)
OdpowiedzUsuńSzpileczka :*
Bardzo fajne ulubieńca.
OdpowiedzUsuńnataa-liiaa.blogspot.com
Ja trównież wypisałam swoich ulubieńców ^^
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
ojojejku JESTEŚ SUPER! SUPER RZECZY SŁIIIIT!
OdpowiedzUsuńMUSZE SOBIE KUPIĆ TE KARMELKI O SMAKU HERBATY MNIAAAAAM!
MRAAAAŁ! KCKCKCKCKKCKCKCKCKCKCKCKC
same dobre wybory! :))
OdpowiedzUsuńMasz naprawde super blog jesli moglabys doradzic mi tematy to napisz w komentarzach :-)
OdpowiedzUsuńNaprawde super pomysl