poniedziałek, 19 września 2016

Kim ja właściwie jestem?

Witam wszystkich :)
Na początku miał to być post w rodzaju tych "Typowa Ja". Ale nie wyszło. Poszłam w poważniejszym kierunku, a one z reguły powinny być zabawne. Jako, że długo mnie tutaj nie było i jak każdy przez tak spory okres czasu- zmieniłam się. Wróciłam dlatego, że... *UWAGA będzie głębokie wyznanie*... dostałam laptopa i wreszcie mogę pisać posty. Postanowiłam zacząć od początku. Potraktujmy poprzednie wpisy jak moje wcześniejsze życie, bo tak jak wcześniej już wspomniałam- każdy się zmienia. Nie wstydzę się tego co było kiedyś, ale chcę ruszyć na przód. Najchętniej zmieniłabym adres bloga, ale nie chcę stracić tych czytelników, którzy mimo wszystko zostali (macie jakieś rady?). Ale nie przedłużając, zapraszam do przeczytania pierwszego, nowego posta :)


W ostatnim czasie odkrywałam wegetariańskie przysmaki.


1. Wszystko jem widelcem.
Zacznijmy mimo wszystko od czegoś śmiesznego.
Nie żartuję. Nienawidzę jeść łyżką. Makarony, kasze, ryże, różne dania, fasolkę, nawet niektóre owoce, np. arbuza czy melona jem widelcem. Niekiedy widelcem jem też jogurty i banana (takiego nie obranego ze skóry, odcinam tylko ogonek i wydrążam zawartość ).


środa, 17 czerwca 2015

Inspiration | Life

Co tu dużo mówić... Pojawiam się i znikam. powinnam się tym razem pojawić na dłużej więc wypatrujcie. To że tu mnie nie ma nie oznacza, że nie jestem gdzieś indziej (nie wiem czy to ma sens). Na instagrama staram się wrzucać coś jak najczęściej. Więc jeśli chcielibyście być ze mną w jakimkolwiek kontakcie zapraszam : paulinkapl12
To niektóre ze zdjęć instagramowych i tych nieopublikowanych z ostatnich miesięcy.



niedziela, 26 kwietnia 2015

Boom Blood

  Jeśli śledzicie mojego aska pewnie już słyszeliście dlaczego tak rzadko tu bywam. Mianowicie każdą wolną chwilę razem z moimi koleżankami przeznaczamy na produkcję nowej serii na youtube. Zaczęło się od wymyślania scenariuszu na przerwach, w końcu go spisałam w specjalnym zeszycie tylko do tego przeznaczonym. Określiłam bohaterów, główne wątki i miejsca akcji. Przy najbliższej okazji zaczęłyśmy kręcić. Na razie nie mamy jakości HD i obraz jest pionowy, ale wkładamy w to wiele wysiłku i wierzę, że kiedyś zostaniemy docenione. Co do wymiarów, następny odcinek będzie już poziomy xD




niedziela, 5 kwietnia 2015

Filmy #1

   Ostatnio często chodzę do kina i prawie w każdy wieczór coś oglądam. Pomyślałam, że fajnym pomysłem będzie się tym z wami co jakiś czas dzielić. Na początek mieszanka filmów dosłownie z kilku ostatnich dni. 

1. Zbuntowana

Jeszcze zdążycie iść na nią do kina. Mogę ręczyć, że nie pożałujecie ( szczególnie w 3D ). Pierwsza część: "Niezgodna" jest zdecydowanie moim ulubionym filmem. Nie wiem do końca dlaczego. Cały świat przedstawiony jakoś mnie porwał."Zbuntowana" była filmem idealnym. Od początku wciągała, wyjaśniło się wiele niedokończonych wątków i było mnóstwo zwrotów akcji. A co najważniejsze każda scena mnie zadowalała. Gdybym była reżyserką uśmierciłabym te same postacie i zachowała identyczne proporcje między wątkiem miłosnym i sci-fi. Nie umiem wybrać, która część jest lepsza. Obie są wspaniałe. 

Nastoletnia Beatrice Prior w imię miłości porzuciła uporządkowany świat i teraz, naznaczona piętnem Niezgodnej, musi zmagać się z konsekwencjami swojej decyzji. Podjęta przez nią walka może mieć wpływ nie tylko na jej osobistą przyszłość, ale także wstrząsnąć posadami otaczającego świata. O ile oczywiście  uda jej się udźwignąć spoczywające na niej brzemię, by w ogarniętym wojną domową świecie zdać niespodziewany i trudny egzamin dojrzałości. A jednocześnie nie utracić tego, na czym zależy jej najbardziej.